7 października w Mogilanach byliśmy świadkami niezwykłego przeżycia artystycznego. Podczas zorganizowanego przez Grupę Razem Aktywnie, pod patronatem Wójta Piotra Piotrowskiego, wieczoru kultury polskiej i ukraińskiej mogliśmy wysłuchać mnóstwa muzycznych niespodzianek, ciekawych aranżacji i wykonań muzyki ludowej, estradowej i popularnej
Koncert rozpoczął się wspólnym wykonaniem „Dumki ukraińskiej”.
Kazimierz Królik jedne z najpopularniejszych mogilańskich muzyków znakomicie oddał charakter ważnego dla ukraińskiej społeczności utworu„ Moja matko ja wiem”.
Liryczna i delikatna Alona, bandurzystka, wokalistka i nauczycielka śpiewu, która przyjechała do Mogilan z mężem i córeczkami z podkjiowskiej Buczy zaprezentowała „Dwa serduszka i ukraińską wersję „Dumki na dwa serca”.
Marcin Kotarba, solista operowy zaserwował publiczności dwa szlagiery: „Tango milonga” spopularyzowane przez Mieczysława Fogga oraz „Lubię wracać tam gdzie byłem” z repertuaru Zbigniewa Wodeckiego.
Dynamiczny Eugeniusz Gorbaczyk zaskoczył nas energicznymi i optymistycznymi wykonaniami: polskiego utworu „Żono moja” i ukraińskiego „Czerwona ruta”.
Przejmujący występ dał Aleksander Kaźmirowicz w utworze „Sokolata”. Aleksander, solista chóru reprezentacyjnego sił zbrojnych Ukrainy, który łączy w sobie dwie dusze: polską i ukraińską był opiekunem artystycznym, dźwiękowcem i dobrym duchem całego przedsięwzięcia.
W numerze „Czomu” usłyszeliśmy trio: Eugeniusza, Aleksandra i Oleksija Matioszko, multiinstrumentalistę, który akompaniował w większości wykonań.
Do „Dumki ukraińskiej” i finałowych „Sokołów”, zaśpiewanych razem z licznie przybyłą publicznością, akompaniowało trzech mandolinistów: Zbigniew Staszczak, Marian Wieczorek i Krzysztof Staszczak.
Artyści nigdy wcześniej ze sobą nie współpracowali, cały scenariusz i wszystkie aranżacje powstały podczas licznych spotkań i prób co dało niezwykle profesjonalny i przejmujący efekt.
Po koncercie tradycyjne potrawy, ukraińską szubę i polskie słodkie przekąski, zaserwowało Koło Gospodyń Wiejskich z Libertowa.
Koncert w dwóch językach poprowadzili Aldona Matioszko i Marcin Kotarba, którzy na końcu powiedzieli:
Koncert POCZĄTEK już za nami. Bardzo liczymy na to, że będzie ciąg dalszy. Że my artyści, nie tylko będziemy żyć obok siebie, ale że będziemy mogli pracować i tworzyć razem. Ale przede wszystkim z całego serca życzymy Ukrainie pokoju, spokojnego i bezpiecznego domu. Sława Ukrainie!
Це був ПОЧАТОК. Дуже сподіваємося, що він матиме продовження. Щоб ми, митці, не тільки жили пліч-о-пліч, а й могли разом працювати і творити. Але найбільше ми від щирого серця бажаємо нашим друзям з України миру, мирного та безпечного дому. Слава Україні!